Buty, które kupiłam to Reebok Calssic Leather
Suede w kolorze "Hydro Blue". Na nowe wiosenne obuwie nie chciałam
wydać więcej niż 300 zł i udało mi się to dzięki stronie worldbox.pl,
ponieważ tam kosztowały jedynie 249 zł. W innych sklepach ich cena potrafiła
sięgać nawet 329 zł, co, moim zdaniem, było już wielką przesadą.
To moje pierwsze reeboki i muszę przyznać, że są bardzo wygodne! Minusem jest
to, że są jasne i muszę bardzo uważać, żeby ich zbytnio nie ubrudzić. Jednak
brałam to pod uwagę wybierając właśnie ten kolor.
Lakier o który się pokusiłam to Nails Inc. z
Sephory w kolorze "chelsea physic garden" (ile słów, żeby opisać
jeden kolor!). Trzyma się u mnie pięć dni i podoba mi się jego odcień. Minusem
jest pędzelek, który moim zdaniem jest zbyt wąski, bardziej lubię te od Sally
Hansen.
Już niedługo na moim blogu pojawi się seria
felietonów pisanych przez mojego chłopaka. Szczegóły niebawem! :)